Serce pod Halą Nysa bez względu na pogodę zapełnia się w błyskawicznym tempie. To pokazuje, że nysanie mają naprawdę wielkie serca i chcą pomagać potrzebującym.
- Można śmiało powiedzieć, że wnętrze serca rośnie i rośnie z dnia na dzień, zaraz po opróżnieniu! Zebrane nakrętki trafiają na cele charytatywne, by pomóc chorym dzieciom.
Wspólne działania przyczyniają się do błyskawicznego napełnienia pojemnika na plastikowe nakrętki, a jego kształt niesie ze sobą nie tylko symbol pomocy, ale w rzeczywisty sposób wspiera osoby potrzebujące - czytamy na profilu na FB Hali Nysa.
Zdjęcie: Hala Nysa